Niestety, napotkałem wiele trudności. Mimo entuzjazmu i ogromnej energii moje rozmowy z ludźmi o produktach i biznesie często kończyły się odmową, co niemal doprowadziło mnie do rezygnacji. Przychodziłem do człowieka i mówiłem: „Słuchaj, mam fantastyczną możliwość, mam prezentację”. A na koniec ten człowiek odpowiadał: „To brzmi fajnie, ale nie mam na to czasu”. I rozumiałem, że czas jest dla niego problemem. Rezygnowałem. Następnie szedłem na kolejne spotkanie, na którym słyszałem od kolejnej osoby: „Wydaje mi się, że to wygląda jak piramida. Poza tym nie mam na to zbyt dużo pieniędzy i musiałbym skonsultować to z żoną”. To mnie zniechęcało, ale szedłem dalej. I dalej. Spotykałem kolejne odmowy. Nie, nie, nie. Coś musi być ze mną nie tak, muszę robić coś źle – myślałem. Z jednej strony byłem sfrustrowany, ale z drugiej strony widziałem ludzi, którzy działali w oparciu o ten sam plan marketingowy i z sukcesem promowali te same produkty. Osiągają fantastyczne rezultaty.
Zacząłem analizować, co robię źle, a co oni robią lepiej. Po konsultacjach z doświadczonymi liderami doszedłem do wniosku, że oni mają zupełnie inny sposób podejścia do biznesu. Prowadzą spotkania w inny sposób i są mistrzami w radzeniu sobie z obiekcjami. Wtedy postanowiłem, że stanę się mistrzem w pokonywaniu obiekcji. Chciałem nauczyć się wszystkiego, co jest potrzebne, aby opanować tę umiejętność.
Dlaczego? Bo zrozumiałem, że umiejętność pokonywania obiekcji jest najlepiej płatną umiejętnością w tej branży. Naszym zadaniem jest pokazać ludziom możliwości, których nie dostrzegają i sprawić, że osoba, która nie widzi tych możliwości, zaczyna je dostrzegać. Dostajemy wysokie wynagrodzenie za umiejętność pomagania ludziom przezwyciężać obiekcje i podejmować decyzję o pełnym zaangażowaniu. Im lepiej opanujesz tę umiejętność, tym większe osiągniesz efekty.
Postanowiłem zdobyć czarny pas w pokonywaniu obiekcji. Poszedłem za ciosem: przeczytałem wszystkie książki, uczestniczyłem w szkoleniach i spotkaniach z doświadczonymi ludźmi, aby słuchać, jak radzą sobie z zastrzeżeniami. Dowiedziałem się, że najlepsi liderzy nigdy nie walczą ani nie przekonują, ale przede wszystkim słuchają uważnie. Potrafią zadawać świetne pytania i opowiadać fascynujące historie.
Jednym z moich ulubionych pytań, które stosuję do dziś, jest: „Co dokładnie masz na myśli?”. Kiedy ktoś mówi: „To jest jakaś piramida”, pytam go o konkretne znaczenie tego stwierdzenia. To daje mi więcej informacji, na podstawie których mogę opowiedzieć moją historię i wpływać na perspektywę rozmówcy.
Kiedy nauczyłem się jak radzić sobie z obiekcjami, moja skuteczność w biznesie znacząco wzrosła. Większość osób, z którymi prowadziłem spotkania, dołączała do mojego zespołu. Zrozumiałem, że umiejętność pokonywania obiekcji, radzenia sobie z wątpliwościami jest kluczem do sukcesu, prestiżu, pieniędzy i rozwinięcia potężnej organizacji.
Jeżeli dopiero zaczynasz w tej branży, to opanowanie tej umiejętności jest niezwykle ważne. Jeśli nauczysz również swoich ludzi, jak radzić sobie z obiekcjami, osiągniesz jeszcze większy sukces. To kluczowy krok do osiągnięcia niepowstrzymanego rozwoju i zapewnienia stabilności w swoim biznesie. Należy poświęcić sporo czasu na naukę słuchania i zadawania właściwych pytań. Ważne jest unikanie reakcji emocjonalnych, gdy słyszymy obiekcje, ponieważ walka z nimi nie prowadzi do zwycięstwa. W takiej walce nie ma wygranych, są tylko przegrani. Ważne jest zachowanie dobrych relacji i kulturalnej atmosfery.
Dziesięć lat temu wydałem książkę, która doczekała się trzech edycji i wychowała dwie generacje networkerów. Wiele osób prosiło mnie o przygotowanie skryptów krok po kroku i materiału łatwego do duplikacji. Początkowo nie miałem na to czasu ze względu na moje zaangażowanie w biznes. Jednak po naciskach postanowiłem wstać godzinę wcześniej, aby przygotować materiał. Przygotowałem takie narzędzie, które mam nadzieję, będzie ogromnym wsparciem dla całej branży, zwłaszcza w obszarze radzenia sobie z obiekcjami w MLM.
Jeżeli Twoi ludzie będą pracować, regularnie ćwiczyć umiejętności, a Ty zorganizujesz dla nich warsztaty, staną się nie do zatrzymania, jak drużyna Spartan przygotowanych na pojawienie się obiekcji. Jeśli mentalnie zaakceptujesz, że odmowa jest częścią gry, Twoje biznesy rozwiną się, Twój koncept zmieni się, a organizacja nabierze rozpędu, przyciągając tysiące nowych osób każdego miesiąca.
Twoje dane są bezpieczne, co potwierdza klauzula RODO [